fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Czarzasty: Zgłaszaliśmy do prokuratury rzeczy związane z reprywatyzacją

- Bez względu na to, kto w jakiej partii jest, to sytuacja jest taka - wiele świństw, złodziejstw i na końcu morderstwo działo się w Warszawie. Nie wierzę w to, że nikt o tym nie wiedział. Wszyscy o tym wiedzieli. To była tzw. tajemnica poliszynela. W tej sprawie odpowiedzialnych trzeba znaleźć i trzeba ukarać - mówił odnosząc się do tzw. "dzikiej reprywatyzacji" Włodzimierz Czarzasty.

Przewodniczący SLD podkreślił na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia, że ws. reprywatyzacji warszawskiej jego partia ma "wyjątkowo czystą kartę". - Choć współrządziliśmy Warszawą, zawsze mieliśmy radnych Warszawie, że nigdy nie byliśmy w tej sprawie atakowani. Jak był czas zgłaszaliśmy do prokuratury rzeczy związane z reprywatyzacją, które nam się nie podobały. Jak był czas zgłaszaliśmy również ustawy dotyczące reprywatyzacji, bądź uchwały do rady miasta - powiedział Czarzasty.

- Nie rozumiem całego tego postępowania (warszawskiego ratusza - przyp. red.) - stwierdził. Dodał, że niezależnie od przynależności partyjnej "prowadząc w ten sposób miasto i prowadząc w ten sposób brak nadzoru" kara powinna być przez urzędników poniesiona. - To jest bez dyskusji.

Newsletter

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!
W związku z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2016/679 o ochronie danych, wyrażam zgodę na gromadzenie, przetwarzanie oraz wykorzystywanie przez Nową Lewicę przekazanych przeze mnie danych osobowych w celach informacyjnych i promocyjnych związanych z działalnością Nowej Lewicy w celach administracyjnych na użytek newslettera, w szczególności wyrażam zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną newslettera oraz informacji o przedsięwzięciach organizowanych lub współorganizowanych przez Nową Lewicę, a także informacji o bieżących wydarzeniach politycznych. Czytaj dalej...

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem